Dyszole z 3a

ej, no! czemu nikt nic nie pisze?!
takie zajebiste forum, nie mniej zajebisty temat a nikogo nie ma! :d

raczej tak bo obecne prawie mi się nie nudzi, a kto jest przeciwko NIE usuwaniu będzie musiał opuścić rękę!

bbbbrrrlaaaaauuuuchhhch! przeca to nie byłem ja!

tu wszyscy wiedzą o co chodzi, a niektórzy stracili za samą wiedzę o tym coś więcej niż życie...
foro jakie jest każdy widzi, nawet jakieś dziecko neostrady z paranoidalnie zmutowaną klawiaturą optyc ...

nie. no! żle zaznaczyłem!!! to pewnie efekt tego niedestylowanego spirytusu. normalnie zaczynałem słyszeć GŁOSY zza grobu, a nawet momentami widziałem DO GÓRY NOGAMI (do dołu rogami), pomyślałem sobie ...

pozostaje jeszcze tylko pytanie czym był Papa Smerf (przyprasowanym oficerem gwardii Majkela Dżaksona, czy zgoła najprawdopodobnym efektem wybuchu minisupernowej w sterylnych warunkach Burkina-Fasolań ...

lepszy niż makgajwer ze stalową szczęką po pramutancie

pewnie ona już tutaj JEST! i pisze jako jeden z nas! UwagA!: TO MOŻE BYĆ KAŻDY

-_-? religia między podziałami?
a ja jestem terrorystą Razz

i wyznaję kult płonących beretów (moherowych?)

a ja słyszałem, że ktoś mi mówił, że ktoś mu powiedział, że widział xiędza, jak to bezbłędnie się wyraził $zKoDn!k, ocipiałego z książką: "Msza bez sutanny, tyłem do ludu" ^_^

no cóż, w takim razie: "Dla mnie masz stajla (forumowego)"?!, ale do rzeczy: styl (outfit?) niezły, ale może dałoby się jednak zmontować (zmutować?) coś swojego - dobijają mnie motywy PCK -_ ...

a już zaczynałem się niepokoić, że ma ona jakichś wyznawców (gdyby tak było to słonie chyba zaczęłyby chodzić na trąbach, i do tego cudzych...)

mam wyliczać kogo tu brakuje, czy niektórzy sami się domyślą?

robiłem ją trzymając jedną rękę w trzymaczu do kosiarek spalinowych i drugą rękę w 70% roztworze spirytusowym, a trzecią ręką spawałem absurdalne psy wojny, więc powinieneś mnie zrozumieć. Szacun!

niestety pominięty został także Gibbon Bańkowy (Hylobates Gazrurkus), jak i Gibbon Kpezrbilwmjty
(Hylobates Frankoos)<--ostatnio niesamowicie popularny